„Chcę się uczyć języka, ale nie mam czasu”. Znane, prawda? Tak, też tak mam. Ostatnio pozwalałam sobie na tłumaczenie się przed sobą brakiem czasu, ale koniec końców przecież nauka języka to moja pasja. Zaczęłam więc główkować, jak tu zrobić, żeby mieć codzienny kontakt z hiszpańskim bez konieczności siedzenia nad książkami. Dlatego też podaję Wam aplikacje do nauki języka z myślą o chętnych do nauki, ale „leniwych”, czyli między innymi o sobie.
Duolingo i Lingo Kids
Kiedy wpiszesz w wyszukiwarkę w App Store „learning”, ta aplikacja wyskoczy Ci jako pierwsza. Używają ją miliony osób i twierdzą, że pomogła im w nauce różnych języków, nie tylko tych klasycznych jak angielski, niemiecki czy francuski, ale również japoński, chiński czy hebrajski. Motywujące jest to, że aplikacja sama przypomina, aby się pouczyć i za dni nauki z rzędu dostajemy bonusy. Ostatnio na grupie Polyglots na Facebooku jeden z członków pochwalił się 600tym dniem nauki pod rząd. To naprawdę imponujące i inspirujące!
Istnieje również wersja aplikacji dla dzieci – Lingo Kids, która zachęci je do nauki. Sama po swoich uczniach widzę, że uwielbiają korzystanie z tabletów do nauki. Są bardziej aktywne i chętniejsze do odpowiadania i powtarzania, kiedy same mogą coś poklikać.
Busuu
Chociaż wszyscy zachwalają Duolingo, osobiście wolę Busuu. Podoba mi się uczenie po kilka słów dziennie, uzupełnianie ich ze słuchu, wybieranie właściwego słowa do kontekstu i mówienie wyświetlonych fraz. Uważam, że dla początkującego ta aplikacja jest idealna, bo pozwala skupić się na małej ilości materiału z dokładną jego powtórką. Jest tam też wytłumaczona gramatyka wraz z zadaniami do niej. Super opcja dla żyjących w pośpiechu – wystarczy 5-10 minut dziennie.
Lyrics Training
Jeśli uwielbiasz muzykę, to aplikacja Lyrics Training idealnie nada się dla Ciebie. Możesz trenować rozumienie ze słuchu poprzez uzupełnianie słowami ulubionych piosenek w różnych językach. Podczas słuchania nagranie się zatrzymuje, a Ty wpisujesz w lukę, co usłyszałaś. Taka nauka to sama przyjemność!
BBC Learning English
Ta aplikacja przyda się się uczniom angielskiego. Znajdziecie tam codzienne lekcje z mylonymi słowami i innymi typowymi trudnościami, wyrażenia z języka potocznego, język biznesowy czy ciekawe artykuły naukowe. Oprócz tego poćwiczycie quizami gramatykę, nauczycie się nowych słów i potrenujecie wymowę. Wszystko to w jednej aplikacji!
Memrise
Tę aplikację polecił mi uczeń, mówiąc, że z niej uczy się mnóstwa słówek. Efekty było widać na zajęciach. Można w niej też ćwiczyć naukę całych fraz, układać zdania ze słuchu czy klikać właściwą wymowę dla wyrazu. Moim zdaniem świetna, zabawna aplikacja do nauki wielu języków na poziomie dopasowanym do Ciebie.
Jak wykorzystywać aplikacje do nauki języka?
Jeśli chcesz widzieć efekty, aplikacje do nauki języka muszą stać się Twoją codziennością. Zaglądaj codziennie do przynajmniej jednej z nich. Wykorzystaj czas, gdy dojeżdżasz do pracy czy na studia albo ogranicz siedzenie na social media i zamiast tego poświęć 10 minut na naukę.
Może Ci się wydawać, że przez tak małą ilość czasu niczego się nie nauczysz. Moim zdaniem lepiej pouczyć się chwilę, ale regularnie, niż czekać na to, aż kiedyś znajdziesz wolny czas na naukę nad książkami po kilka godzin dziennie. Nawet jedno nowe słówko na dzień jest lepsze niż nic, prawda? 😉
Korzystacie z aplikacji do nauki języka? Macie jakieś inne, jakie lubicie?
Zaczęłam swój drugi dzień z Busuu i widać “efekty” od dawna nieszlifowanej pamięci. Ale wszystko małymi krokami, powoli, do przodu! 🙂
Dobre podejście 😉 tak jak w filozofii keizen. Lepszy mały progres niż żaden! Trzymam kciuki za rozwój językowy 😉
Zainspirowałaś mnie już do nauki włoskiego, więc teraz zdam się kolejny raz na Ciebie i zacznę używać busuu 🙂
Podoba mi się Twój eBook! Zwięzły i inspirujący. Polecam każdemu 🙂
Wow, cieszę się, że eBook komuś się przydał – to największy komplement! <3