Jesień to idealny moment na rozpoczęcie nauki nowego języka. Na zewnątrz już coraz chłodniej, co sprzyja siedzeniu nad książkami. Najtrudniej jest jednak zacząć, dlatego mam dla Ciebie kilka rad, jak zmotywować się do nauki języka.
1. Zastanów się, czemu chcesz się uczyć
Może wisi nad Tobą wizja zdania trudnego egzaminu/matury albo po prostu całe życie marzyłaś o nauce nowego języka obcego? Warto dobrze się zastanowić, czemu chcesz rozpocząć naukę. Zapisz to sobie i powieś w widocznym miejscu. Możesz też zapisać to sobie w telefonie jako przypomnienie.
Niech Twój powód będzie tak bardzo szczegółowy, jak się da, na przykład:
– Chcę płynnie mówić po włosku, żeby porozmawiać ze znajomymi.
– Potrzebuję lepiej porozumiewać się po francusku w pracy, żeby mniej się stresować.
– Nauczę się języka angielskiego, bo dzięki temu będę mogła podróżować.
To już pierwszy krok, żeby wiedzieć, w jakim kierunku chcesz iść i dlaczego od siebie wymagasz. Dzięki temu w chwilach kryzysu łatwiej będzie Ci zwalczyć lenistwo.
Widzę po moich uczniach, że kiedy przychodzą z konkretnym celem, mają lepsze wyniki i szybciej się uczą. Kończą kurs z wysokim wynikiem i nie odchodzą w trakcie. Z doświadczenia radzę – nie ucz się, żeby się z kimś ścigać. Nie musisz być najlepszy w klasie czy grupie. Monitoruj swoje postępy i ciesz się z każdego sukcesu językowego. Zaangażuj się całkowicie w naukę, rób wszystkie prace domowe i zadania najlepiej jak umiesz, a motywacja i satysfakcja przyjdą same.
2. Zaplanuj podróż do kraju z docelowym językiem
Często osoby które uczę przychodzą zmotywowane do nauki i błyskawicznie chłoną wiedzę, bo mają w planach podróż. Sama również poświęcałam więcej czasu nauce włoskiego, kiedy wiedziałam, że za parę miesięcy będę mogła pogadać we Włoszech. Zaplanowana podróż to cel i limit czasowy, a deadliny u niektórych działają cuda, o czym pisałam w artykule z hiszpańskim w 10 dni!
Podróżując, sprawdzisz swoje umiejętności w sytuacjach, kiedy musisz reagować natychmiast. Pomogą Ci obiektywnie ocenić umiejętność rozumienia ze słuchu i mówienia. Sprawią, że poznasz kulturę, która Cię zachwyci i zmotywuje do nauki. Po podróży zostanie niedosyt, który będzie można zaspokoić przez naukę języka.
3. Stwórz nowe przyzwyczajenia
Podobno im więcej masz obowiązków, tym więcej masz czasu. Dołóż sobie do swojego grafiku po godzinie nauki w 2-3 dni, a zobaczysz, ile więcej uda Ci się zrobić w czasie dnia. Polecam ustalić sobie stałe dni i godziny np. będę się uczyć w środy i soboty o 20:00. W ten sposób wyrobisz w sobie nawyk i siadanie do nauki nie będzie bolesne, bo stanie się przyzwyczajeniem.
4. Znajdź osoby, które zmotywują Cię do nauki
Nie ważne, czy uczysz się sam, w grupie na kursie czy u korepetytora, warto znaleźć inspirujące osoby. Szukaj ich w sieci w mediach społecznościowych i na blogach. Znajdź szkołę językową albo korepetytora, który pomoże Ci w mówieniu i sprawi, że przełamiesz barierę językową. Unikaj ludzi, których się stresujesz, bo zniechęcą Cię do nauki. I jak już mówiłam – nigdy przenigdy nie porównuj się z innymi! Nie uważaj się ani za lepszego ani gorszego, bo zatrzymasz swój rozwój językowy.
5. Rób w języku obcym to, co lubisz
Język powinien stać się elementem codziennym. Jeśli nie wiesz, jak zmotywować się do nauki języka nad książkami, zacznij od oglądania seriali, filmów czy vlogów np. po angielsku. Bardzo motywowało mnie zawsze słuchanie innych ludzi, którzy płynnie mówią w języku obcym. Jedną z takich osób jest Jon Olsson, kiedyś narciarz wyczynowy a obecnie milioner i właściciel wielu firm, luksusowych samochodów i domów. Jest przy tym skromny i ciągle uczy się czegoś nowego. Jego płynne mówienie po angielsku sprawiło, że uznałam, że skoro on jest Szwedem, a mówi po angielsku jak native speaker, to i ja mogę! Jego życie i podróże interesują mnie, więc chętnie oglądam jego vlogi na Youtubie.
Wskazówek jak zmotywować się do nauki języka mogłabym wymieniać więcej, ale nie chcę się powtarzać. Zajrzyj do darmowego eBooka z 30 poradami jak uczyć się języka z głową! Pobierzesz go po zapisaniu się do newslettera 😉
Dobrze było wpaść na Twój blog! Dziękuję za cenne rady bo nie mogłam od dłuższego czasu się przełamać by zacząć naukę… teraz mam motywację :))
Miło słyszeć, że moje wymądrzanie komuś się przydało 😀 pozdrawiam i życzę nieustającej motywacji <3